poniedziałek, 1 lipca 2013

Lipiec: plecowo-piersiowo.

Powoli zaczynam przekształcać mojego bloga. Już jestem bliżej końcowi niż początkowi. Na razie musiałam zapożyczyć nagłówek z jednej strony, jako że nie mam ambicji do stworzenia własnego. Jeśli jakoś się zbiorę w sobie i go zrobię to zmienię, lub znajdzie się miła osóbka, która zrobi to za mnie.

W pierwsze dni miesiąca będę przedstawiała mój plan na kolejne 30/31 dni, czyli na cały miesiąc. W zeszłym ćwiczyłam na ramiona, choć ćwiczenia, które wybrałam również kształtowały trochę nogi. Co dzięki temu osiągnęłam? Tylko -1cm mniej w ramieniu. Wiem, że mało i liczyłam szczerze, że przez miesiąc uda mi się zrzucić więcej, ale zauważyłam po zdjęciach, że ładnie mi się ukształtowało, nie tak fajnie jakbym chciała, ale nie mam co narzekać. Do tego chodziłam na pilates.

A jakie mam plany na ten miesiąc?
Codziennie: jak już widać po tytule posta - ćwiczenia na wzmocnienie pleców i klatki piersiowej. Przez całe 9miesięcy nauki siedziałam przygarbiona przy ławce na uczelni, do tego siedząc przy biurku też nie zawsze trzymam wyprostowanej sylwetki, dlatego też postanowiłam poprawić swoją postawę i dać odpocząć kręgosłupowi. W następnych postach opowiem więcej o tych ćwiczeniach i dam wam je tutaj.
Do tego dochodzi resztę wyzwania na boczki: dzisiaj mam już dzień 7.
Cała rozpiska wyzwania:
Filmik z ćwiczeniami z Tiffany:
Mam nadzieję, że to coś da, bo boczki zawsze były moją zmorą. Nie ważne ile ważyłam i jak bardzo miałam płaski brzuch, one wciąż tam tkwiły i spędzały mi sen z powiek! Choć w tej rozpisce dziwi mnie to, że dzień 30 jest dniem wolnym, więc jakby nie patrzeć ćwiczymy do 29dnia.
Raz w tygodniu: fitness. Tym razem zapisałam się na Body Shape + ABT. Dzisiaj idę pierwszy raz. Po ostatnich zajęciach opowiem wam moje wrażenia i powiem czy zapisze się na to na następny miesiąc, czy pójdę na coś innego.

Pielęgnacja: ostatnio kupiłam ujędrniające serum do biustu Evelin slim extreme 4D. Używałam tego różowego z serii 3D i bardzo mi się spodobał, ale postanowiłam sprawdzić tą "nowość", jak dla mnie. Zobaczymy jakie zrobi na mnie wrażenie.

Dieta: jak najbardziej zdrowo, ale wiadomo jak to czasami bywa.

Do tego chciałam was poinformować, że w tym tygodniu w Tchibo są wyprzedaże, a w tym obniżki na modę sportową. Osobiście kupiłam stanik sportowy - 29zł (bo wiadomo, że w takim to o wiele lepiej dla naszego biustu jest ćwiczyć) oraz dwa topy w cenie jednego - 35zł. Zobaczymy jak się to sprawdzi dzisiaj na fitnessie.
Dla rowerzystów i biegaczy w przyszłym tygodniu w Lidlu również będą dla nich oferty. Ja buty do biegania mam, na rowerze jeżdżę tylko na krótkie wycieczki, więc jak na razie to się nie skuszę. Ale może kogoś zainteresuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz