wtorek, 10 września 2013

Zdane!

Powiedziałam, że dam znać, więc dałam. Zdałam! Na 4,5. Jestem z siebie dumna i cały stres zleciał ze mnie jak za dotknięciem magicznej różdżki. W nagrodę mam już swój step, który został już sprawdzony, jednak pokażę go dopiero w notce o sprzęcie fitnessowym, który posiadam. Mogę w końcu w 100% poświęcić się odpoczynkowi, ćwiczeniom, sprzątaniom i oglądaniom seriali.
A teraz siedzę z butelką cortesa w ręce i opijam zdany egzamin, czekając aż znajomi będą mieli wolne w pracy aby móc opijać to z nimi. Jedno piwo mi przecież nie zaszkodzi i nie przytyję nagle tego co zrzuciłam.
Filmik wciąż na czasie. W końcu kampania wrześniowa wciąż trwa!

1 komentarz: