W czasie przerwy pomiędzy jedną nauką słówek do angielskiego, a drugą, wstawiam tutaj (w końcu) pingwinki zrobione z oliwek! Wybaczcie, że są dwukolorowe, jednak moja mama nie znalazła dużych, czarnych oliwek, więc są takie jakie są. Osobiście nie przepadam za oliwkami, lecz serek złagodził ich posmak, który mi nie pasuje i pingwinki pojadłam.
Składniki:
czarne oliwki
oliwki jumbo
serek kremowy philadelphia
marchewka
Sposób przygotowania:
Natnij dużą oliwkę, tzw. jumbo, wzdłuż. Nadziej naciętą oliwkę serkiem. Marchewkę obierz i pokrój na plasterki. Odetnij mały trójkącik z marchewki.
Natnij delikatnie mniejszą oliwkę i włóż trójkąt tak, aby szpic wystawał. Ma to imitować dziób pingwina. Dużą oliwkę nadzianą serkiem postaw na kawałku marchewki z wyciętym trójkątem. Na dużej oliwce połóż małą, z dzióbkiem. Nadziej wszystkie elementy na wykałaczkę, aby się trzymały w formie koreczków.
oj nie ładnie tak źródła nie podawać.... choć od pingwinków roi się na polskich blogach kulinarnych to pierwowzór jest u jamiego oliviera
OdpowiedzUsuńhttp://www.jamies-recipes.com/2009/12/penguin-appetizers/
Nawet o tym nie wiedziałam, więc jak miałam to podać?
Usuń