środa, 18 czerwca 2014

Owsiankowo.

I rozpoczęłam wakacje. Zamknęłam rozdział "II rok studiów", czyli zdałam wszystkie egzaminy i jedyne co mnie czeka we wrześniu to praktyki i praca. Praca. Czyli nie tak do końca wakacje, ale w końcu chcę choć trochę obciążyć finansowo moich rodziców. No i jako, że mam trochę wytchnienia, mogę w końcu zabrać się za bloga.
Dziś pokażę wam trzy warianty owsianek, takich, które lubiłam najbardziej jeść.
Jako bazę zawsze używałam kilku łyżek płatków owsianych ugotowanych na mleku. Mleka tak tylko aby przykryć, bo uwielbiam płatki na gęsto.
 Rodzynki, słonecznik i jogurt naturalny.
 Rodzynki, płatki migdałowe i jogurt naturalny.
Banan i płatki migdałowe.

A jakie są wasze ulubione kompozycje z płatkami owsianymi? Ja dopiero od niedawna je pokochałam, bo zawsze omijałam je szerokim łukiem, więc z chęcią się dowiem z czym to jeszcze mogę jeść, aby zasmakowało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz