Jakie plany na ten miesiąc?
7-5razy w tygodniu: rozciąganie. Wolę teraz się porozciągać i jakoś nie przeciążać kolana, a coś robić, niż nie robić nic. Dlatego rozciąganie nie jest aż takie groźne, jak inne ćwiczenia. No i jak wiecie z fitnessu zrezygnowałam, więc pozostaje mi tylko to.
(happy, nr 5, wrzesień 2012)
I jak widzicie w końcu mam skan i jako tao teraz to będzie wyglądać.
Pielęgnacja ostra. Dieta mniej ostra. W niedziele mam wolne dni od diety. No i kiedy przypada jakaś impreza. Teraz będzie w czwartek, więc też sobie popiję i najem się. Ale tylko tyle. W ciągu normalnych dni będzie 4-5posiłków w ciągu dnia, w tym dwa duże i 2-3małe przekąski. I powinno być dobrze. Choć teraz jestem przed okresem, więc ciągnie mnie i to bardzo.
zdecydowanie lepiej robić coś niż nic!
OdpowiedzUsuńOby na prześwietleniu było wszystko dobrze..:)
OdpowiedzUsuń